Planowanie wakacji to nie jest łatwa sprawa w dzisiejszych czasach, szczególnie dla osób które maja jakiekolwiek wymagania. A kto z nas nie ma wymagań? Niewielu. Większość z nas czegoś od najbliższych wakacji oczekuje, jedni chcą koniecznie zobaczyć morze a inni zdobyć minimum dwa szczyty w Tartach. Do tego jeszcze spać w czterogwiazdkowym hotelu i mieć do centrum nie dalej jak minutę spokojnego spaceru. To wszystko można mieć, pod warunkiem że w dobrym czasie zabierzesz się za planowanie wakacji. Przeczytaj jak ja to robię.
Kiedy jest najlepszy czas na planowanie wakacji?
Tutaj przyda się trochę sprytu, stąd nie bez powodu dodaję ten wpis w okresie zimowych ferii, bo moim zdaniem to najlepszy moment. Większość z nas, żyje obecnie zimowym szaleństwem i nawet przez chwilę nie myśli o tym co będzie latem. Dlatego właśnie teraz możemy w miarę komfortowo zaplanować wakacje, które zaczną się, nim się obejrzymy.
Do roboty! Pilnie!
Zaplanuj urlop w pracy!
Z roku na rok coraz więcej firm stosuje kalendarz urlopów, który uzupełniamy, my – pracownicy, w różnym czasie. Moja firma już w listopadzie zeszłego roku wymagała ode mnie, określenia się w sprawie urlopu, przede wszystkim tego dwutygodniowego. Wiem, że w innych firmach wygląda to inaczej, jednak Ty nie musisz czekać, możesz wyjść przed szereg i wpisać się w grafik przed resztą. To nie żaden powód to wstydu, mamy połowę lutego a dodatkowo rezerwacje wczasów, szczególnie zagranicznych odbywają się ze sporym wyprzedzeniem, dlatego nikt nie powinien na to krzywo patrzeć. Szczerze to myślę, że i tak nie będziecie pierwsi, dlatego nie czekajcie i zarezerwujcie sobie termin.
W zaplanowaniu urlopu może przydać się Tobie mój wcześniejszy wpis [klik]. Znajdziesz w nim zaznaczone wszystkie najważniejsze daty i okresy, by optymalnie zaplanować swój urlop.
Obierz kierunek!
To logiczne, ale jednak warto o tym wspomnieć – wybierz kierunek! Czasami to nie jest łatwe, im więcej osób ma jechać tym więcej zdań, pomysłów i… problemów. O tym jak poradzić sobie z różnica zdań i kilkoma pomysłami na urlop przeczytaj we wcześniejszym wpisie [klik], może tam znajdziesz odpowiedź. Uzgodniony kierunek, który chcecie zobaczyć jest kluczowy przy dalszym planowaniu wakacji.
Szukaj!
Najpierw doprecyzuj kierunek. Skoro jest decyzja że jedziemy nad morze, to zostaje pytanie – gdzie dokładnie? Mielno? Gdańsk? A może Sarbinowo? To samo z górami, Zakopane to nie Ustrzyki a Ustrzyki to nie Zakopane. Dlatego szukaj, porównuj i decyduj, nie obiecuje że będzie łatwo, ale na pewno nie pożałujesz. Może się okazać że są lepsze miejsca niż Wasz pierwotny cel, a to tylko jest korzyść dla Was.
Ogarnij nocleg!
Gdy jest już dokładna miejscówka, zacznij szukać noclegu. Sposobów jest kilka, każdy ma swój ulubiony, ja opiszę swoje patenty.
Mapy Google
Bardzo dużo miejsc noclegowych znajdziecie na mapach Google. To jeden ze sposobów ich szukania, który ja zawsze wykorzystuje jako pierwszy. Daje on mi możliwość szukać „po mapie”, przez co szukam najlepszych lokalizacyjne miejsc i odwiedzam ich strony, bo poznać więcej szczegółów.
Bookingi i inne "trivaga"
Dla mnie to serwisy (narzędzia) dla ludzi, lubiących być we wszystkim wyręczani i godzących się na to, by zapłacić za tę wygodę. Oczywiście, można tam dorwać extra okazję ale pytanie czy jest ona idealnie dopasowana dla nas, czy to raczej my musimy się jej podporządkować… Ogólnie nie neguję tych serwisów, ale przyznam że nie lubię z nich korzystać na chwilę obecną, chyba nie moja liga i styl wypoczynku.
Serwisy oferujące noclegi
Powiedział bym „tradycyjne” serwisy z noclegami. Pamiętam jak szukałem na nich noclegu naście lat temu i widzę jak bardzo zmieniły się na plus przez te lata. A w ostatecznym rozrachunku to właśnie na nich znajduję to miejsce, gdzie ostatecznie ląduję. Wśród nich wskażę jeden, mój ulubiony – nocowanie.pl. I nie traktujcie tego jako reklamę, bo to nie reklama tylko precyzyjna wskazówka, mi on pomaga, myślę, że i Wam pomoże.
Poszukaj atrakcji!
To zostaw sobie na deser, skoro masz gdzie spać, to masz już 70% roboty za sobą. Reszta to przyjemność, którą możesz podgonić w każdym momencie, bez większej spiny. Będziesz miał na to dosyć czasu, więc nawet nie musisz się spieszyć.
Zarezerwuj wycieczkę!
W tym temacie jestem zielony… Nie podróżuję z biurami podróży, dlatego nie pomogę. Mogę Wam tylko podpowiedzieć jedno – Polska, też jest piękna! Może tak dla odmiany w tym roku wakacje w kraju?
Podsumowanie - kiedy i jak zacząć planowanie wakacji?
Na pytanie „kiedy?” odpowiedź jest prosta! Możliwie jak najwcześniej, a najlepiej przed wszystkimi innymi, wtedy możesz przebierać w ofertach i wybrać to co podoba się Tobie najbardziej. Na pytanie „jak?”, odpowiem na przekór – od początku! Zarezerwuj urlop, dalej określ miejsce, gdzie chcesz jechać i na końcu zarezerwuj nocleg. Gdy już to zrobisz, najgorsze masz za sobą. Dlatego nie czekaj, zacznij planowanie wakacji już teraz, a zwiększysz swoje szanse na niezapomniany urlop.