jak przygotować grzyby

Jak przygotować grzyby i co dobrego z nich przyrządzić?


opublikowano: 14 października 2020
kategoria: poradnik
autor bloga
kierunkowo.pl autor Marcin Krawczyk złote kierunki 2023 2022 2024 2025
Cześć, jestem Marcin!
Od ponad 30 lat podróżuję po Polsce, odkrywając jej najciekawsze zakątki i smaki. Swoimi mikropodróżniczymi odkryciami dzielę się z Wami od 2019 roku na moim blogu – kierunkowo.pl, starając się tworzyć najbardziej rzetelny blog podróżniczy o Polsce. Więcej o mnie przeczytacie tutaj
autor wpisu
kierunkowo.pl autor Marcin Krawczyk złote kierunki 2023 2022 2024 2025
Cześć, jestem Marcin!
Od ponad 30 lat podróżuję po Polsce, odkrywając jej najciekawsze zakątki i smaki. Swoimi mikropodróżniczymi odkryciami dzielę się z Wami od 2019 roku na moim blogu – kierunkowo.pl, starając się tworzyć najbardziej rzetelny blog podróżniczy o Polsce. Więcej o mnie przeczytacie tutaj

Grzyby to jeden z naszych narodowych przysmaków, dlatego nikogo też nie dziwią już tłumy w lasach wczesną jesienią. Zbieranie grzybów to wielka frajda. Później musimy jednak poświęcić czas by zebrane grzyby, obrać, ugotować i zrobić z nich przetwory. Z racji, że wychowałem się bardzo blisko lasów a grzyby pamiętam i zbierałem od małego, stwierdziłem, że pomogę i opiszę Wam jak przygotować grzyby, które udało Wam się zebrać, po to by cieszyły swoim smakiem jak najdłużej.

Jak przygotować grzyby?

Najpierw trzeba je zebrać!

Z mojego rodzinnego domu do najbliższego, dużego lasu jest około3 kilometrów. Na grzyby w domu moich rodziców, jeździ się co roku. Oczywiście jak jest ich dużo, zdecydowanie częściej niż raz. Ja grzybobrania pamiętam od małego, ciężko mi powiedzieć ile miałem lat, gdy pierwszy raz pojechałem na grzyby ale na pewno było to bardzo wcześnie. Mimo, że na grzyby jeździmy często i od dawna, nie uważamy się za ekspertów od grzybów. Nie raz nad koszykiem, otwierany był atlas grzybów, by upewnić się, że to co przywieźliśmy oby na pewno jest jadalne.

Jakie grzyby można bezpiecznie zbierać?

Od najmłodszych lat wpajano mi jedną prostą zasadę – zbieraj tylko grzyby z „siateczką” pod kapeluszem! Te z blaszkami pod spodem, zawsze miałem traktować jako trujące. Oczywiście nikt nie pogardził „blaszkowaną” kurką (pieprznikiem jadalnym) czy gąską. Taki grzyb zawsze był jednak dokładnie oglądany przez najstarszych grzybiarzy, bardzo często ze wspomnianym atlasem grzybów.

Dlatego najbezpieczniej zbierać grzyby doskonale nam znane, mające najczęściej pod spodem „siateczkę”. Oczywiście i w tej grupie mogą zdarzyć się grzyby niebezpieczne dla nas, dlatego jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości co do upolowanego okazu, zrezygnuj z niego i nie ryzykuj niepotrzebnie. Warto mieć ze sobą również doświadczonego grzybiarza, który nie jeden grzyb już widział. Zawsze co dwie pary oczy to nie jedna, szczególnie jeżeli chodzi o nasze bezpieczeństwo.

Zbiory się udały i co robić dalej?

Uważaj na kleszcze!

Po pierwsze, odstaw grzyby na chwilę na bok i sprawdź czy nie zabrałeś z lasu kleszcza! Tych małych pasożytów jest w naszych lasach w ostatnich latach plaga, dlatego nie lekceważ ich, tylko im szybciej sprawdź czy nie zostałeś ofiarą tego pajęczaka. Jeżeli zauważyłeś u siebie kleszcza, postępuj zgodnie z wytycznymi PZH.

Przygotuj miejsce do obierania

Przeglądanie, czyszczenie i obieranie grzybów to czasochłonne zajęcie. Najwygodniej usiąść przy stole, wyłożonym ceratą lub papierem (mogą to być np. gazety), dzięki czemu łatwo posprzątamy po obieraniu. Do czyszczenia grzybów używaj niewielkiego nożyka (np. popularnego jarzyniaka lub podręcznego scyzoryka), miej blisko siebie kawałek papierowej chusteczki lub ręcznika kuchennego, by wycierać w nie nóż. Dodatkowo oczywiście warto przygotować miski lub garnki, do których odkładane będą wyczyszczone grzyby oraz dodatkowy pojemnik na odpady.

Zdecyduj, jak chcesz przygotować grzyby

Warto od razu na początku ustalić, jak chcesz przygotować grzyby. U mnie podział jest stały od lat:

  • grzyby do suszenia – najładniejsze i największe okazy, zazwyczaj prawdziwki i podgrzybki. Suszenie to dla mnie najbardziej wartościowa i później wykorzystywana metoda przechowywania grzybów.
  • grzyby „do octu” – ładne choć małe grzybki, najczęściej są to podgrzybki.
  • grzyby do zupy/jedzenia/mrożenia – pozostałe grzyby, które nie nadają się ani do suszenia ani do octu. Najczęściej są to średniej wielkości grzyby lub takie, które były bardzo brudne, częściowo robaczywe lub „nadgryzione” przez np. ślimaki. W tej grupie lądują poza „brzydkimi” borowikami i podgrzybkami również maślaki, koźlaki, zajączki i gąski. Do tej miski wrzucam również nóżki od grzybów, których kapelusze przeznaczyłem do suszenia.
  • grzyby do jajecznicy, przygotowanej kolejnego dnia – najczęściej są to maślaki, które mi w tej odsłonie smakują najbardziej.

Jeżeli oczywiście preferujesz inny podział, nie ma żadnego problemu. Twoje grzyby i rób z nimi, na co tylko masz ochotę!

Przygotowane miski podziel ze względu na rodzaje, zgodne z późniejszych sposobem przygotowania i ruszaj do pracy!

Jak przygotować grzyby, czyli sztuka czyszczenia i obierania!

Od tego jak bardzo przyłożysz się do czyszczenia i obierania swoich zbiorów, zależy ile uda ci się ich zachować na później. By odrzutów było jak najmniej postępuj zgodnie z poniższymi wskazówkami:

  1. Oczyść grzybka z wszelkiego igliwia, traw, mchu i innych roślinnych brzydactw.
  2. Ucinaj kawałek po kawałku (co około 1 cm) nóżkę grzyba i sprawdzaj czy nie jest robaczywa.
  3. Po odcięciu nóżki, kapelusz grzyba przekrój na pół, najlepiej w miejscu, gdzie była nóżka. Rozłóż kapelusz na pół i sprawdź czy w środku nie ma nieproszonych lokatorów.
  4. Jeżeli znajdziesz robaka, odcinaj kawałki kapelusza, w których robak zostawił swoje ślady. Jeżeli po odcięciu robaczywych kawałków, zostaje fragment kapelusza, który nie jest robaczywy, wrzucam go do miski na zupę/jedzenie/mrożenie.

Nie obieram grzybów ze skórki na kapeluszu, jedynym wyjątkiem są maślaki, które obieram z każdej strony.

Troszeczkę inaczej postępuję z mniejszymi grzybami (tymi „do octu” lub kurkami). W tym przypadku staram się zostawić grzybki w całości i nie dzielę ich na mniejsze kawałki, czyli mówiąc krótko tylko oczyszczam je zgodnie z pierwszą wskazówką powyżej. Oczywiście takie grzybki trzeba dokładnie sprawdzić, czy nie mają nieproszonych lokatorów.

Jak przygotować grzyby, które już zostały oczyszczone i podzialone na rodzaje? Jakie przepisy polecam?

To jak postępuję dalej z oczyszczonymi i podzielonymi na rodzaje grzybkami opisałem dla Was w moim przepiśniku. Linki oczywiście dodaję poniżej, a wśród nich m. in. jajecznica z maślakami i zupa grzybowa ze świeżych grzybów!

No posts

Jak długo można przechowywać świeże, oczyszczone grzyby?

Grzyby, jak każdy świeży produkt najlepiej przyrządzić od razu. Z upływem czasu, będą one wyglądały coraz mniej smakowicie i będą również trudniejsze do czyszczenia, obierania i krojenia (staną się wiotkie i bardzo elastyczne). Oczywiście wiele razy, nie starczyło czasu tego samego dnia co było grzybobranie przygotować wszystkich przetworów z grzybów. U mnie kolejność jest prosta: w pierwszej kolejności układam grzyby do suszenia na suszarce, dalej zajmuję się grzybami „do octu” i na końcu grzybami do jedzenia/zupy/mrożenia. Wiele razy nie starczyło czasu na gotowanie grzybów do octu czy mrożenia, zostawały wtedy na noc w chłodnym miejscu (piwnica lub lodówka) i przygotowywane były na kolejny dzień.

Jak przygotować grzyby – podsumowanie

Mam nadzieję, że tym wpisem pomogłem i podpowiedziałem Wam, jak przygotować grzyby, które udało Wam się zebrać w lesie. To co przeczytaliście to zasady, które w mojej rodzinie funkcjonują od wielu lat i choć najlepsza w te „klocki” jest zawsze moja babcia, to z taką instrukcją każdy, również i ja bez problemu poradzi sobie z tym leśnymi skarbami. A gdy już uporacie się z obieraniem, krojeniem i dzieleniem grzybów, skorzystajcie z moich przepisów oznaczonych tagiem grzyby i przygotujcie z nich proste, pyszne i aromatyczne potrawy i przetwory.

wspieraj bloga Ja tworzę rzetelne treści, którym możesz zaufać a Ty stawiasz kawkę:) Dzięki drobnym wpłatom od Czytelników (5, 10, 15 zł), mogę utrzymywać i rozwijać bloga
POZNAJMY SIĘ
kierunkowo.pl autor marcin krawczyk prelekcja targi tour salon prezentacja 2023
Marcin Krawczyk

mikropodróżnik | bloger | polonofil

Od ponad 30 lat podróżuję po Polsce, odkrywając jej najciekawsze zakątki i smaki. Specjalizuje się w krótkich wyjazdach (mikropodróżach), dzięki którym udaje mi się łączyć pracę zawodową z życiem pełnym podróżniczych przygód! Swoimi mikropodróżniczymi odkryciami dzielę się z Wami od 2019 roku na moim blogu – kierunkowo.pl, starając się tworzyć najbardziej rzetelny blog podróżniczy o Polsce. Więcej o mnie przeczytacie na stronie o mnie

MAPA ATRAKCJI Kilkaset miejsc i inspiracji podróżniczych w jednym miejscu
OZNACZENIA WPISU

region

kategoria

tagi

logo sublogo kierunkowo.pl o mnie społeczność współpraca