Pomysły na dodatki do obiadu!
Znasz ten ból głowy, kiedy główne danie na obiad już zaplanowane ale za Chiny Ludowe nie wiesz co podać do…
Poznajcie mój przepis na zakwas buraczany, dzięki któremu przygotujecie ten niezwykle zdrowy i smaczny “sok” z buraka. Prostym sposobem i odrobiną cierpliwości przygotujemy domowy zakwas, który potem możemy użyć go do przygotowania barszczu czerwonego czy chociażby domowego chleba z dodatkiem buraczanego zakwasu. Dodatkowo z racji bogactwa witamin i dobroczynnych składników, zakwas buraczany możecie pić również jako syrop, jednak nim to uczynicie skonsultujcie to najlepiej z lekarzem:) Tymczasem poznajcie mój przepis na zakwas buraczany!
OZNACZENIA
kategoria przepisu czas przygotowania trudność koszt wykonania kaloryczność(ilość produktów dla przygotowania ok. 1,8 litra zakwasu buraczanego)
Domowy przepis na zakwas buraczany
Tutaj będzie kilka podpowiedzi z mojej strony:
Zakwas, który przygotujecie wykorzystując mój przepis na zakwas buraczany, to z jednej strony gotowy produkt, który możecie pić jak sok a z drugiej to półprodukt, dzięki któremu przygotujecie inne dania, np. barszcz czerwony czy chleb na zakwasie z dodatkiem zakwasu buraczanego.
inne przepisy z:
Drogi Czytelniku, miło mi, że dotarłeś do końca mojego wpisu! Jeśli pomógł on znaleźć niezbędne informacje, inspirację lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie niewielkim napiwkiem stawiając wirtualną kawkę lub zostając Patronem bloga:)
poradniki kulinarne
Znasz ten ból głowy, kiedy główne danie na obiad już zaplanowane ale za Chiny Ludowe nie wiesz co podać do…
Moje coroczne wyzwanie, które robię przez 30 dni poprzedzających święta Bożego Narodzenia, stało się niemal rytuałem. Nazwałem je “Miesiąc bez…
Smakuj podróżując!
Odkrywaj nowe smaki oraz regionalne kuchnie podczas podróży! Daj się zainspirować i poznaj podróżnicze wpisy na kierunkowo.pl!
Bydgoszcz przyciągała mnie już od dłuższego czasu, dodatkowo miałem przyjemność być w tym mieście na dosłownie chwilę rok wcześniej i…
Jestem rozkochany w Ziemi Kłodzkiej od kiedy pierwszy raz dotarłem w te strony a był to chyba 2005 rok. Po…