
Dawne mury miejskie w Poznaniu
O znaczeniu i średniowiecznego miasta świadczyły jego fortyfikacje i umocnienia, dlatego Poznań jako jeden z ważniejszych ośrodków na ówczesnej mapie Polski powinien mieć się czym pochwalić. Dawne mury miejskie w Poznaniu liczyły sobie około 1700 metrów, miały 7 metrów wysokości (baszty miały wysokość 11 metrów) oraz 4 bramy i ponad 30 wykuszy. Niestety z racji tego, że z czasem wymagały coraz poważniejszych napraw oraz hamowały rozwój miasta, pod koniec XVIII wieku rozpoczęto ich rozbieranie. Na skutek tej decyzji do dzisiejszych czasów pozostały tylko nieliczne relikty dawnych murów miasta, które szczególnie efektownie zostały wyeksponowane pomiędzy ulicą Małe Garbary a ulicą Masztalarską i 23 Lutego.
Historia murów miejskich w Poznaniu sięga XIII wieku, kiedy to po lokacji miasta wzniesiono pierwsze umocnienia, wykonane z ziemi i drewna. Krótko później zastąpiono je ceglanymi fortyfikacjami, które dodatkowo umocniono aż ponad 30 basztami, co sprawiało, że Poznań był wówczas jednym z najsilniej ufortyfikowanych miast Polski! W XV wieku, kiedy następował rozwój artylerii, zdecydowano się rozbudować mury miejskie w Poznaniu o dodatkowy, zewnętrzny mur okalający niemal całe miasto oraz pogłębiono fosy. Ostateczny kształt mury miejskie przybrały w XVI wieku i od tego czasu ich znaczenie oraz rola spadały. W pewnym momencie w basztach rozwijała się działalność niemilitarna a „szczelność” umocnień osłabiały przebijane w międzyczasie furty.
Obecnie, jak wspominałem wcześniej, po większości murów nie ma już śladów. Największe zachowane ich fragmenty można zobaczyć na skwerze pomiędzy ulicą Małe Garbary a Masztalarską, kolejne mniejsze pozostałości w okolicach Zamku Przemysła oraz w pobliżu ul. Wrocławskiej. W miejscach dawnych murów miejskich w 2013 roku wmurowano w chodniki i ulice 17 pamiątkowych tablic, które przypominają o dawnych potężnych umocnieniach miasta i ich orientacyjnym przebiegu.
Co jeszcze we wpisie?
To znajdziesz w moim blogowym opisie tego miejsca.
Autor wpisu
Cześć, jestem Marcin!
Od ponad 30 lat podróżuję po Polsce, odkrywając jej najciekawsze zakątki i smaki. Swoimi mikropodróżniczymi odkryciami dzielę się z Wami od 2019 roku na moim blogu – kierunkowo.pl. Więcej o mnie przeczytacie tutaj
Lokalizacja – Dawne mury miejskie w Poznaniu
Lokalizacja miejsca „Dawne mury miejskie w Poznaniu”: Poznań, rozlokowane dookoła ścisłego centrum miasta. Dokładną lokalizację znajdziecie na interaktywnej mapie atrakcji turystycznych w Polsce na kierunkowo.pl!
Sprawdź moją mapę atrakcji i ponad 500 miejsc, które na niej oznaczyłem!
Konkrety
Dawne mury miejskie w Poznaniu w wielkim skrócie! Poznajcie unikalność tego miejsca i moją opinię o nim!
Wyjątkowości poznańskim murom miejskim dodaje fakt, że dzięki ich potędze Poznań uznawany był swego czasu za jedno z najbardziej ufortyfikowanych miast Polski a co za tym idzie, jednym z najważniejszych ośrodków miejskich. Niestety ich los, podobnie jak w innych polskich miastach, nie pozwolił dotrwać do dnia dzisiejszego w większym fragmencie, przez co możemy podziwiać obecnie tylko nieliczne ich relikty.
Dawne mury miejskie w Poznaniu zostały świetnie i atrakcyjnie wyeksponowane, szczególnie na skwerze pomiędzy ulicami Małe Garbary i 23 lutego, który znajduje się dosłownie kilka kroków od Starego Rynku w Poznaniu. W związku z tym nie wypada przegapić tego miejsca na mapie miasta!
Galeria zdjęć
Dawne mury miejskie w Poznaniu

Rating miejsca
Ocena praktycznych informacji o miejscu: cen, ilości odwiedzających i ogólnego przygotowania miejsca do bycia atrakcją turystyczną. Im wyższa ocena tym lepiej!
Średnia ocena – 3.7/5 – składowe oceny:
Ceny – 5/5
Bez opłat.
Ilość odwiedzających – 4/5
Zaledwie pojedyncze osoby i turyści krążą przy wyeksponowanych dawnych murach miejskich.
Przygotowanie – 2/5
Tablice które wmurowano w ulice i chodniki to bardzo ciekawa forma wyeksponowania trasy dawnych murów miejskich. Na mieście możemy natrafić również na drogowskazy prowadzące do skweru W. Dworzaka, gdzie możemy obejrzeć najwięcej reliktów fortyfikacji. Niestety to nadal za mało, ponieważ w miejscu, gdzie możemy zobaczyć odtworzoną Basztę Strażacką lub Basztę Katarzynek oraz relikty Baszty Narożnej brakuje dobrze przygotowanej informacji dla turystów, która uzupełniła by wiedzę ciekawych historii tego miejsca.
Ja tworzę rzetelne treści, którym możesz zaufać a Ty stawiasz kawkę:)
Dzięki drobnym wpłatom od Czytelników (10, 15, 25 zł), mogę utrzymywać i rozwijać bloga
Praktyczne informacje – Dawne mury miejskie w Poznaniu
Parking – 3.5/5
W centrum miasta znajdziecie wiele miejsc do zaparkowania, warto pamiętać jednak, że na pewno znajdują się w strefie płatnego parkowania, która do najtańszych nie należy.
Potrzebny czas
Zobaczenie na własne oczy wszystkich reliktów dawnych murów miejskich, rozsianych po centrum miasta to kwestia około godziny. Jeżeli jednak ruszycie tylko w okolice Małych Garbar i ul. 23 lutego to wystarczy Wam około 10 minut.
Sugerowany wiek
Dla każdego.
Dostępność
Dla każdego.
Choć wielu może liczyć na wejście do odbudowanych baszt, niestety jest ono niemożliwe.
Plusy i minusy
główne atuty
- niewielki, ocalały fragment murów miejskich został wyeksponowany na skwerze pomiędzy ulicami Małe Garbary i 23 lutego,
- przebieg dawnych murów został oznakowany stylowymi tablicami wmurowanymi w nawierzchnię chodników i ulic w centrum miasta,
- bliskość centrum miasta oraz innych atrakcji i ciekawych miejsc,
słabsze strony
- za mało punktów informacji turystycznej, przybliżających te fortyfikacje i umocnienia,
Poznajcie inne miejsca w okolicy
Interesuje Was Poznań i jego najciekawsze miejsca, poznajcie je dzięki poniższym wpisom:
Marcin Krawczyk
mikropodróżnik | bloger | polonofil
Od ponad 30 lat podróżuję po Polsce, odkrywając jej najciekawsze zakątki i smaki. Specjalizuje się w krótkich wyjazdach (mikropodróżach), dzięki którym udaje mi się łączyć pracę zawodową z życiem pełnym podróżniczych przygód! Swoimi mikropodróżniczymi odkryciami dzielę się z Wami od 2019 roku na moim blogu – kierunkowo.pl, starając się tworzyć najbardziej rzetelny blog podróżniczy o Polsce. Więcej o mnie przeczytacie na stronie o mnie
Dodaj komentarz