Miesiąc bez rozpusty. Podsumowanie i efekty wyrzeczeń
Moje coroczne wyzwanie, które robię przez 30 dni poprzedzających święta Bożego Narodzenia, stało się niemal rytuałem. Nazwałem je “Miesiąc bez…
Uwielbiam mieszankę studencką! Mógłbym ją podgryzać codziennie, jednak po pierwsze nie należy ona do najtańszych przyjemności a po drugie ilu producentów mieszanek, tyle różnych proporcji składników. Nie znalazłem jeszcze takiej mieszanki, która smakowała by mi bez marudzenia. Mieszanka studencka doczekała się wielu “zamienników” jak mieszanki egzotyczne czy bakaliowe. Niestety najczęściej wraz ze zmianą nazwy, spada jakość samej przekąski.
Dobra mieszanka studencka to przede wszystkim orzechy ale również bakalie i migdały. Najwięcej powinno być tych pierwszych, bo to one są najbardziej cennym i bogatym w dobre dla nas mikroskładniki wspomnianej mieszanki. Niestety z racji, że orzechy są drogie, w gotowych mieszankach są one zastępowane bakaliami czy tańszymi orzechami. Kupując gotową mieszankę studencką nie jesteśmy w stanie ocenić proporcji orzechy/bakalie, ponieważ opakowania nie zdradzają zazwyczaj zawartości a na etykiecie widnieje jedynie magiczny zapis “w zmiennych proporcjach”. Dopiero po otwarciu okazuje się że kupiliśmy najdroższe rodzynki w życiu, z dodatkiem dosłownie kilku orzeszków, paru kandyzowanych owoców i kilkunastu ziarenek zapychacza typu słonecznik.Dlatego ja postanowiłem raz na jakiś czas przygotować domową mieszankę studencką, dokładnie w takiej proporcji jak lubię i ze składnikami, które uwielbiam. Nie dodaję do mieszanki migdałów z prostego powodu, są po prostu twarde… Po za tym w moim przepisie na tą bakaliową przekąskę znajdziecie aż 7 składników, które po połączeniu tworzą dla mnie idealną proporcję! Wypróbujcie i oceńcie czy taki “deser” Wam smakuje:)
OZNACZENIA
kategoria przepisu czas przygotowania trudność koszt wykonania kaloryczność(ilość produktów dla przygotowania około pół kilograma mieszanki (około 10 porcji))
Mieszanka studencka. Domowa jest idealna!
Mieszankę studencką najlepiej przechowywać w szczelnym pojemniku. Jeżeli jednak nie masz takiego, wykorzystaj na przykład jedno z opakowań od bakali, które posiada zamknięcie strunowe.
Mieszanka studencka sama w sobie jest już przysmakiem idealnym (oczywiście dla mnie). Doskonale sprawdza się jako szybka przekąska w pracy czy w domu. Idealna dla każdego kto intelektualnie wytężą swoje szare komórki oraz sportowców, ponieważ dzięki swoim składnikom odżywczym, dobrze wpływa na nasz organizm.
Mieszankę studencką możesz wykorzystać również do przygotowania deserów, np. owsianek czy deserów lodowych.
inne przepisy z:
Drogi Czytelniku, miło mi, że dotarłeś do końca mojego wpisu! Jeśli pomógł on znaleźć niezbędne informacje, inspirację lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie niewielkim napiwkiem stawiając wirtualną kawkę lub zostając Patronem bloga:)
poradniki kulinarne
Moje coroczne wyzwanie, które robię przez 30 dni poprzedzających święta Bożego Narodzenia, stało się niemal rytuałem. Nazwałem je “Miesiąc bez…
Poznajcie moje pomysły na uroczysty obiad w niedzielę lub inny świąteczny dzień! Choć nie jestem entuzjastą szczególnie wystawnego życia i…
Smakuj podróżując!
Odkrywaj nowe smaki oraz regionalne kuchnie podczas podróży! Daj się zainspirować i poznaj podróżnicze wpisy na kierunkowo.pl!
Poznajcie niesamowity i piękny Złotów i okolice, które urzekną Was swoimi atrakcjami i krajobrazem. Niestety północna Wielkopolska a dokładniej Krajna…
Jednodniowy wyjazd do Bydgoszczy okazał się doskonałym pomysłem! Oczywiście jak przypuszczałem jeden dzień nie wystarczy by zobaczyć wszystko, co przygotowano…