Ruiny zamku Klaudyny Potockiej na Wyspie Zamkowej
Ruiny zamku Klaudyny Potockiej skrywają w sobie wyjątkową historię. Nie do końca rozumiem, dlaczego nazywa się ją romantyczną, ale jestem pewien że taka historia nie zdarza się zbyt często. Zamek powstał w latach 1824-1825 i był on prezentem ślubnym dla Klaudyny Potockiej, od jej brata Tytusa Działyńskiego. To się nazywa rozmach! Zamek został zlokalizowany na jednej z wysp na Jeziorze Góreckim, później nazwaną Wyspą Zamkową.
To właśnie Działyński zaprojektował zamek oraz w całości go ufundował. Nie przypadkowo wybrana została lokalizacja, ponieważ zgodnie z ówczesną „modą” takie odizolowane od wszystkiego i wszystkich rezydencje, były najbardziej pożądane przez zamożne rody. Sam zamek był architektonicznym cudeńkiem, ponieważ do dzisiaj uważany jest za jedną z pierwszych budowli neogotyckich z przeznaczeniem na funkcję mieszkalną. Dodatkowo zamek otoczony został parkiem, po którym do dzisiaj zostały ślady w formie drzew innych gatunków, niż te tutaj spotykane.
Niestety Klaudynie Potockiej i jej mężowi nie było dane mieszkać w tej rezydencji zbyt długo. W wyniku wybuchu powstania listopadowego (1830) opuścili oni zamek, który od tego czasu zaczął popadać w ruinę. Potoccy nigdy już do zamku nie wrócili. Zamek jednak jeszcze raz zapisał się w historii, kiedy to w roku 1848 został ostrzelany przez wojska pruskie, ponieważ w jego murach ukryli się powstańcy. Wtedy to został również znacznie uszkodzony.
Obecnie zamek jest w ruinie. Jakiekolwiek prace konserwatorskie są mocno utrudnione z racji, że znajduje on się na Wyspie Zamkowej, która obecnie jest razem z Jeziorem Góreckim jednym z obszarów ochrony ścisłej Wielkopolskiego Parku Narodowego.
Cześć, jestem Marcin!
Od ponad 30 lat podróżuję po Polsce, odkrywając jej najciekawsze zakątki i smaki. Swoimi mikropodróżniczymi odkryciami dzielę się z Wami od 2019 roku na moim blogu – kierunkowo.pl. Więcej o mnie przeczytacie tutaj
Podstawowe informacje – Ruiny zamku Klaudyny Potockiej na Wyspie Zamkowej
Ruiny zamku Klaudyny Potockiej na Wyspie Zamkowej w wielkim skrócie! Poznajcie unikalność tego miejsca i moją opinię o nim!
Unikalność miejsca – 4/5
Ruin w naszym kraju nie brakuje. Trzeba przyznać jednak, że ruiny zamku Klaudyny Potockiej to miejsce niepowtarzalne. Nie jest to zamek warowny, ale była rezydencja zamożnego rodu, dodatkowo zlokalizowana w bardzo nietypowym miejscu. To ruiny czegoś zupełnie innego, niż większość które mozemy podziwać w naszym kraju, np. ruiny warowni zamku Chojnik na Dolnym Śląsku.
Moim zdaniem – 1/5
Ruiny zamku Klaudyny Potockiej możemy podziwiać jedynie z daleka, stojąc na drugim brzegu Jeziora Góreckiego. Przyznajmy, że zbyt wiele zobaczyć się nie da, dlatego nie marnujmy czasu bo jest wiele innych, ciekawszych i lepiej dostępnych miejsc.
Lokalizacja – Ruiny zamku Klaudyny Potockiej na Wyspie Zamkowej
Lokalizacja miejsca „Ruiny zamku Klaudyny Potockiej na Wyspie Zamkowej”: Wyspa Zamkowa na Jeziorze Góreckim. Dokładną lokalizację znajdziecie na interaktywnej mapie atrakcji turystycznych w Polsce na kierunkowo.pl!
Sprawdź moją mapę atrakcji i ponad 500 miejsc, które na niej oznaczyłem!
Ruiny zamku Klaudyny Potockiej na Wyspie Zamkowej bez tajemnic!
Dowiedz się wszystkiego co ważne o miejscu: Ruiny zamku Klaudyny Potockiej na Wyspie Zamkowej, z mojego wpisu! Oprócz praktycznych informacji, przydatnych dla każdego, kto chciałby odwiedzić to miejsce, znajdziecie w nim również zdjęcia, garść ciekawostek i możliwie obiektywnych ocen.
autopromocja
Ocena miejsca
Praktyczne informacje muszą być również przekazane w praktyczny i przejrzysty sposób! Właśnie dlatego dla ułatwienia wprowadziłem punktową ocenę najważniejszych, moim zdaniem kwestii: kosztów wstępu i cen na miejscu, ilości odwiedzających i ogólnego przygotowania do bycia pełnoprawna atrakcja turystyczną. To miejsce uzyskało u mnie ocenę – 4.3 / 5, z czego:
Ceny – 5/5
Ruiny zamku Klaudyny Potockiej możemy zobaczyć bez opłat.
Ilość odwiedzających – 4/5
Nie powinno być problemu, by zobaczyć ruiny zamku Klaudyny Potockiej z pomostu widokowego na brzegu Jeziora Góreckiego. Choć pewnie są dni (szczególnie w weekendy) gdy będzie tam trochę osób.
Przygotowanie – 4/5
Jedna, duża tablica informacyjna przy pomoście widokowym plus tablice na samym pomoście to dobra baza informacji dla turysty.
Ja tworzę rzetelne treści, którym możesz zaufać a Ty stawiasz kawkę:)
Dzięki drobnym wpłatom od Czytelników (10, 15, 25 zł), mogę utrzymywać i rozwijać bloga
Praktyczne informacje
Co jeszcze warto wiedzieć o tym miejscu? Gdzie zaparkować, ile potrzebujecie czasu, dla kogo to miejsce będzie odpowiednie i dostępne. Wszystko to wraz z dodatkową, extra podpowiedzią zebrałem dla Was poniżej!
Parking – 4/5
Duży parking w Jeziorach, dedykowany właśnie turystom zmierzającym do Wielkopolskiego Parku Narodowego powinien pomieścić wszystkich chętnych. Niestety nie jest bezpłatny, opłata jest akceptowalna.
Potrzebny czas
Niektórym wystarczy minuta, dla mnie optymalne są dwie minuty. Bo przecież ile można się wpatrywać w ceglane ściany oddalone o 100 metrów…
Sugerowany wiek
Dla każdego, choć dojście do punktu widokowego wzdłuż Jeziora Góreckiego może być kłopotliwe dla osób o obniżonej sprawności i bardzo małych dzieci.
Dostępność
Osoby poruszające się na wózku inwalidzkim mogą mieć miejscowe problemy z racji nieutwardzonych, leśnych szlaków oraz krótkich podejść lub zejść.
Extra podpowiedź!
Ruiny zamku Klaudyny Potockiej najlepiej widoczne są zimą, gdy opadną już liście z drzew.
Co na plus, co na minus?
Ruiny zamku Klaudyny Potockiej na Wyspie Zamkowej – podsumujmy, to co wiemy! Sprawdź jakie są mocne i słabe strony tego miejsca.
Główne atuty
- ciekawa historia miejsca,
Słabsze strony
- oglądanie z odległości 100 metrów,
- godzinne dojście od parkingu,
- ruiny mocno przysłonięte przez drzewa w sezonie letnim,
Ciekawe miejsca w okolicy
Poznaj lepiej te okolice dzięki wpisom:
Marcin Krawczyk
mikropodróżnik | bloger | polonofil
Od ponad 30 lat podróżuję po Polsce, odkrywając jej najciekawsze zakątki i smaki. Specjalizuje się w krótkich wyjazdach (mikropodróżach), dzięki którym udaje mi się łączyć pracę zawodową z życiem pełnym podróżniczych przygód! Swoimi mikropodróżniczymi odkryciami dzielę się z Wami od 2019 roku na moim blogu – kierunkowo.pl, starając się tworzyć najbardziej rzetelny blog podróżniczy o Polsce. Więcej o mnie przeczytacie na stronie o mnie
Dodaj komentarz