Suszone grzyby, czyli smak grzybów na dłużej!

Marcin

15 października 2020

Suszone grzyby to w mojej kuchni podstawa! Ich przygotowanie jest banalnie proste jeżeli masz suszarkę i ciut bardziej skomplikowane, gdy jeszcze się na nią nie zdecydowałeś. Dzięki temu, że w mojej szafce stoi wielki słój z suszonymi grzybami, rosół, ramen, bigos lub sos do duszonego mięsa zyskuje charakteru! Suszone grzyby dodają nie tylko smaku, ale również koloru i aromatu. Są niezastąpione podczas Świąt Bożego Narodzenia, gdzie są jednym z głównych dań na naszym wigilijnym stole. Suszone grzyby to coś, co powinno być w każdej kuchni!

OZNACZENIA

kategoria przepisu

przetwory

czas przygotowania

długi (powyżej 4 godzin)

trudność

łatwe

koszt wykonania

kaloryczność

normalna

#TAGI

jak u mamy

SKŁADNIKI

1 kg świeżych grzybów, wcześniej oczyszczonych i pokrojonych na duże kawałki (jak to zrobić przeczytasz w moim wpisie: Jak przygotować grzyby i co dobrego z nich przyrządzić?),

(ilość produktów dla przygotowania 100 g suszonych grzybów (z 1 kg świeżych grzybów otrzymuje się 100 g grzybów suszonych))

WYKONANIE

Suszone grzyby, czyli smak grzybów na dłużej!

Grzyby powinny być już oczyszczone i wstępnie podzielone na duże kawałki. Wszystko co potrzebne by to wykonać opisałem dla Was we wpisie: Jak przygotować grzyby i co dobrego z nich przyrządzić?.
Gdy masz już przygotowane grzyby zajmij się ustawieniem suszarki. Postaw ją w takim miejscu by nie przeszkadzała przy codziennych czynnościach w kuchni. Warto zwrócić na to uwagę, bo postoi na kuchennym blacie kilka dni.
Na sitkach suszarki układaj pokrojone grzyby. Pozostawiaj między nimi odległości zbliżone do ich wielkości. Dzięki temu ciepłe powietrze będzie docierało do każdego poziomu, a wilgoć unosiła się do góry.
Sita ustaw jedno na drugim, zgodnie z instrukcją suszarki.
Ustaw moc urządzenia na maksymalną temperaturę (u mnie to 75 stopni) i susz grzyby przez minimum 3 godziny.
Po tym czasie warto zamienić kolejność sit, tak by te z góry znalazły się na dole a to dolne na samej górze. Ponownie włącz urządzenie na maksymalną temperaturę i susz kolejne minimum 1,5 godziny.
Po tym czasie zmniejsz temperaturę (u mnie jest to 60 stopni) i susz dalej, aż do momentu gdy grzyby będą twarde i suche.
Od czasu do czasu (co kilka godzin) zamieniaj kolejność sit, ponieważ grzyby na dole stosu, które są bliżej nawiewu będą schły szybciej niż te u góry.
Po wysuszeniu wszystkich grzybów, przekładaj je jeszcze ciepłe do szczelnego pojemnika (może to być słoik, puszka itp.).
Suszone grzyby gotowe! Używaj kiedy potrzebujesz, wystarczy wrzucić do ciepłej wody.

MIEJ POD RĘKĄ

suszarkę do grzybów,
szczelny pojemnik (np. słoik, metalową puszkę itp.)

CENNE RADY

Suszone grzyby możesz przechowywać przez kilka lat, ważne by pojemnik w którym je trzymasz był szczelny.

Jeżeli nie masz suszarki do grzybów, możesz ususzyć grzyby w piekarniku. W tym celu rozłóż je na raszkach i susz w temperaturze 70-80 stopni, przy lekko uchylonych drzwiczkach.

SPOSÓB PODANIA

Choć suszone grzyby nie raz jadło się jak czipsy, to jednak powinno się je spożywać wyłącznie po ugotowaniu! Są półproduktem, dlatego jak wspomniałem we wstępie dodawaj je jako jeden ze składników do rosołu, ramenu, bigosu, mięsnych sosów i wielu, wielu innych dań, gdzie tylko chcesz dodać grzybową nutę! Nie zapomnij o wigilijnej zupie grzybowej, gdzie są podstawą jej przygotowania w moim rodzinnym domu.

#TAGI

jak u mamy

inne przepisy z:

zobacz wszystkie przepisy w moim
przepiśniku

Drogi Czytelniku, miło mi, że dotarłeś do końca mojego wpisu! Jeśli pomógł on znaleźć niezbędne informacje, inspirację lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie niewielkim napiwkiem stawiając wirtualną kawkę lub zostając Patronem bloga:)

Postaw kawkę

Zostań Patronem

Marcin

Mikropodróżnik kochający domową, najlepiej regionalną kuchnię! Człowiek wielu pasji, na które zawsze ma za mało czasu. Z temperamentu ekstrawertyk, czyli sangwinik i choleryk w jednym. Do tego wszystkiego “nocny marek”, piwosz oraz miłośnik funky i kolarstwa szosowego. Prywatnie szczęśliwy mąż i tata. Więcej na stronie o mnie.

poradniki kulinarne