Kotlety warzywne. Wykorzystaj warzywa z rosołu!

Kotlety warzywne zero waste warzywa z rosołu

Marcin

30 marca 2023

Kotlety warzywne to przepis bardzo na czasie! Po pierwsze do ich przygotowania wykorzystujemy warzywa z rosołu, które w wielu domach lądują w koszu na śmieci… Po drugie, to przepis bardzo prosty, wręcz banalny przez co każdy bez problemu może go przygotować a po trzecie, zadowoli i uszanuje życiowe wybory wegetarian, których z każdym rokiem przybywa. Kotlety warzywne doskonale sprawdzą się jako propozycja jarskiego obiadu na piątek czy ciekawego obiadku dla najmłodszych, dlatego tym bardziej poznajcie prosty przepis na ten warzywny przysmak!

OZNACZENIA

kategoria przepisu

czas przygotowania

krótki (do 2 godzin)

trudność

łatwe

koszt wykonania

kaloryczność

normalna

#TAGI

SKŁADNIKI

1 kg gotowanych warzyw z wywaru (marchewka, seler, pietruszka), np. z rosołu drobiowego,
4 ugotowanych ziemniaków,
2 jajka,
3 łyżki mąki ziemniaczanej,
200 g bułki tartej,
3 łyżeczki przyprawy do mięsa mielonego,
1 łyżeczka pieprzu ziołowego,
1 łyżeczka przyprawy typu Vegeta Natur,
pół łyżeczki czosnku granulowanego,
pół łyżeczki papryki słodkiej w proszku,
sól, pieprz,
dodatkowo:
- bułka tarta do obtoczenia (ok. 150 g),
- olej do smażenia (ok. 70 ml),

(ilość produktów dla przygotowania 16-18 kotletów)

WYKONANIE

Kotlety warzywne. Wykorzystaj warzywa z rosołu!

Gotowane warzywa z rosołu oraz ugotowane wcześniej ziemniaki należy zmielić, używając maszynki do mielenia mięsa oraz sitka z drobnymi oczkami. W moim przypadku wystarczyło jednokrotne zmielenie warzyw.
Do zmielonej masy warzywnej dodajcie jajka, przyprawy, mąkę ziemniaczaną oraz bułkę tartą.
Wszystkie składniki wymieszajcie ze sobą dłonią, tak aby stała się ona jednolita i dobrze wymieszana.
Z przygotowanej masy weźcie porcję wielkości łyżki kuchennej i uformujcie kulkę.
Kulkę masy warzywnej obtoczcie w bułce tartej i odłóżcie np. na talerz czy deskę kuchenną.
Dużą patelnię ustawcie na średnim ogniu, wlejcie ok. 4 łyżki oleju rzepakowego i gdy będzie już gorący układajcie na niej przygotowane kotlety warzywne, lekko je spłaszczając dociskając je dłonią.
Kotlety smażcie do zarumienienia, około 4 minuty z każdej strony. Usmażone kotlety przekładajcie na talerz, wyłożony ręcznikiem papierowym, który wchłonie nadmiar tłuszczu.
Przed położeniem na patelni kolejnej partii kotletów, wcześniej dolejcie odrobinę oleju (ok. 2 łyżki).
Kiedy usmażycie wszystkie kotlety warzywne, są one już gotowe do podania!

MIEJ POD RĘKĄ

maszynka do mielenia mięsa z sitkiem o małych oczkach,
duża miska,
duża patelnia,
3 płaskie talerze,
ręczniki kuchenne,

CENNE RADY

Aby zebrać 1 kilogram gotowanych warzyw z rosołu, trzeba trochę tego wywaru ugotować… Nie trzeba jednak od razu gotować porcji jak dla wojska, bo warzywa z rosołu możecie po prostu zamrozić, w ten sposób zebrać ich większą ilość a gdy będzie ich już wystarczająco dużo rozmrozić i przygotować z nich kotlety warzywne.

SPOSÓB PODANIA

Kotlety warzywne możecie podać zarówno na ciepło jak i na zimno. Mogą być zarówno daniem głównym jak i dodatkiem do obiadu, np. doskonałym zamiennikiem dla frytek czy gotowanych ziemniaków. Podając je jako samodzielne danie, warto podać je np. z dodatkiem jogurtu naturalnego, sosu pomidorowego lub sosu czosnkowego. Dodatkiem do nich mogą być np. ogórki kiszone, prosta i szybka w przygotowaniu surówka z czerwonej kapusty czy banalna sałatka z pomidorków koktajlowych.

Jako dodatek do obiadu, doskonale sprawdzą się w towarzystwie smażonej ryby, klasycznego kotleta schabowego, kotletów francuskich czy nadzianych pieczarkami i papryką kotletów mielonych.

#TAGI

inne przepisy z:

zobacz wszystkie przepisy w moim
przepiśniku

Drogi Czytelniku, miło mi, że dotarłeś do końca mojego wpisu! Jeśli pomógł on znaleźć niezbędne informacje, inspirację lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie niewielkim napiwkiem stawiając wirtualną kawkę lub zostając Patronem bloga:)

Postaw kawkę

Zostań Patronem

Marcin

Mikropodróżnik kochający domową, najlepiej regionalną kuchnię! Człowiek wielu pasji, na które zawsze ma za mało czasu. Z temperamentu ekstrawertyk, czyli sangwinik i choleryk w jednym. Do tego wszystkiego “nocny marek”, piwosz oraz miłośnik funky i kolarstwa szosowego. Prywatnie szczęśliwy mąż i tata. Więcej na stronie o mnie.

poradniki kulinarne