Bułeczki na maślance

Marcin

31 marca 2023

Cóż lepszego możecie sobie wyobrazić na śniadanie, jak jeszcze ciepłe, świeże i chrupiące pieczywo. Dzięki szybkiemu przepisowi na bułeczki na maślance, takie wymarzone śniadanie jest dużo prostsze do zrealizowania. Bułeczki na maślance są wyjątkowo delikatne, pulchne a ich skórka przyjemnie chrupiąca – jednym słowem: idealne! Z dodatkiem śniadaniowej pasty kanapkowej czy domowej wędliny stworzą doskonały duet, który da Wam wiele przyjemności podczas śniadania!

OZNACZENIA

kategoria przepisu

przekąski

czas przygotowania

długi (powyżej 4 godzin)

trudność

łatwe

koszt wykonania

kaloryczność

normalna

#TAGI

SKŁADNIKI

550 g mąki pszennej typ 500,
50 g masła,
100 ml letniej wody,
1 płaska łyżeczka soli.
1 łyżeczka cukru,
odrobina wody do posmarowania bułek,
składniki na zaczyn:
- 30 g świeżych drożdży,
- 200 ml maślanki w temp. pokojowej,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 łyżka mąki pszennej,

(ilość produktów dla przygotowania 9 bułeczek)

WYKONANIE

Bułeczki na maślance

Zacznijcie od przygotowania zaczynu. W tym celu do wysokiego naczynia dodajcie drożdże, 1 łyżkę mąki, 1 łyżeczkę cukru oraz maślankę. Wymieszajcie wszystkie składniki i pozostawcie go na 10 minut aby ruszył.
Masło włóżcie na małą patelnię i ustawcie na małym ogniu aby się rozpuściło. Pilnujcie by masło nie zrobiło się gorące.
Do dużej miski (lub naczynia robota planetarnego) wrzućcie mąkę, 1 łyżeczkę soli, 1 łyżeczkę cukru oraz letnią wodę.
Rosnący już zaczyn dodajcie do miski z mąką a na koniec wlejcie roztopione, letnie masło.
Ciasto wyrabiajcie przez 10 minut na dużych obrotach (lub energicznie ugniatając) a po nich odstawcie w ciepłe miejsce na 1 godzinę do wyrośnięcia. Wcześniej wyrobione ciasto posypcie z wierzchu odrobiną mąki a miskę przykryjcie bawełnianą ściereczką.
Po godzinie ciasto przełóżcie na posypaną mąką stolnicę, ugniatajcie przez około 1 minutę a następnie podzielnie na 9 równych części.
Z każdego kęsa ciasta uformujcie okrągłą bułeczkę a następnie połóżcie ją na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce.
Po uformowaniu wszystkich bułeczek, weźcie nóż i jego tępą stroną przyciskając bułki dróbcie krzyżyk. Nóż dociśnijcie na około połowę głębokości bułeczek a następnie pozostawcie je do wyrośnięcia na około 15 minut.
Po tym czasie posmarujcie wierzch bułeczek wodą i wstawcie je do nagrzanego 220 stopni piekarnika (tryb: granie góra – dół) na 17 minut.
Gdy bułeczki już się upieką, wyciągnijcie je z piekarnika i najlepiej przełóżcie na kratkę kuchenną, gdzie w ciągu kilku minut wystygną i będą gotowe do zjedzenia!

MIEJ POD RĘKĄ

wysokie naczynie kuchenne, najlepiej o pojemności ok. 1 litra,
mała patelnia lub niewielki garnek,
robot planetarny lub duża miska,
bawełniana ściereczka,
stolnica lub czysty kuchenny blat,
papier do pieczenia,
nóż,
pędzelek kuchenny,
kratka kuchenna,

CENNE RADY

Bułeczki na maślance możecie przygotować również częściowo wieczorem. Dzień wcześniej możecie zagnieść ciasto i zostawić je do wyrośnięcia na całą noc. Ważne abo solidnie posypać wierzch ciasta mąką, by nie zrobiła się na nim skorupa. Wtedy rano pozostaje Wam już jedynie uformować bułeczki i je upiec.

SPOSÓB PODANIA

Bułeczki na maślance smakują najlepiej gdy są jeszcze ciepłe! Oczywiście gdy wystygną są równie smaczne ale tracą wtedy na chrupkości. Zapewniam Was że będą doskonale smakować np. z pastą z twarogu i makreli wędzonej, paprykową pastą z czerwonej fasoli, domową szynką drobiową z szynkowaru, samodzielnie przygotowaną wątrobianką, wędzoną piersią z kurczaka czy w słodkim wydaniu z dżemem malinowym lub truskawkowym. Ilość możliwości jest dosłownie nieograniczona!

Po więcej pomysłów na pasty kanapowe zapraszam Was do wpisu: Domowe przepisy na pasty kanapkowe a więcej pomysłów na dodatki na bułki i chleb znajdziecie w tagu #dodatki na chleb.

#TAGI

inne przepisy z:

zobacz wszystkie przepisy w moim
przepiśniku

Drogi Czytelniku, miło mi, że dotarłeś do końca mojego wpisu! Jeśli pomógł on znaleźć niezbędne informacje, inspirację lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie niewielkim napiwkiem stawiając wirtualną kawkę lub zostając Patronem bloga:)

Postaw kawkę

Zostań Patronem

Marcin

Mikropodróżnik kochający domową, najlepiej regionalną kuchnię! Człowiek wielu pasji, na które zawsze ma za mało czasu. Z temperamentu ekstrawertyk, czyli sangwinik i choleryk w jednym. Do tego wszystkiego “nocny marek”, piwosz oraz miłośnik funky i kolarstwa szosowego. Prywatnie szczęśliwy mąż i tata. Więcej na stronie o mnie.

poradniki kulinarne